amorek-potworek
już nie jestem chude dziecko. tzn. nadal ważę mniej niż 10 kg (9600g) mając 16 miesięcy, ale sami powiedzcie, że jestem chudzinka... wczoraj, co prawda, na spacerze, jak gonilem dziewczynki na sankach (bo ja nie mialem sanek, tylko bylem na wybiegu), to jedna z nich zawolala na mój widok: "Ale chude dziecko!". Też mi.
tą kapiącą slinę to ja zaraz sobie wytarlem rękawkiem. bo nie lubię jak mi kapie z brody...
amorek jestem przeuroczy. jak trzeba to diabelek też potrafię być. ale głównie jestem amorek - aniołek.
tą kapiącą slinę to ja zaraz sobie wytarlem rękawkiem. bo nie lubię jak mi kapie z brody...
amorek jestem przeuroczy. jak trzeba to diabelek też potrafię być. ale głównie jestem amorek - aniołek.
6 Comments:
uroczy :)
kurcze, jednak niekorzystnie wygladam. no ale co zrobic. od dolu tak wygladam. nie da sie ukryc. nie da.
Mniam.
jagna, nie podwalaj się:-)
Chudzinka to jest twoj tatus :),a Ty wygladasz jak Amorek (aniolek) pulpecik :0)
bo ja lubię pulpety. zwłaszcza, jak są.
Prześlij komentarz
<< Home