snieg i wszy
dzis sie obudzilem i co widzę? SNIEG PADA!!!!
stalem i gapilem się inteligentnym ponad miarę spojrzeniem w okno i bylem zachwycony (prawdziwie podziwialem ten snieg), oczarowny (w końcu snieg to zjawisko niewytlumaczalne i nadprzyrodzone), rozanielony (w końcu mam anielskie spojrzenie), wniebowzięty (w końcu z nieba padalo) i jeszcze oniemialy (ale to jak zwykle, hehe)...
***
potem przyszla kolej na wszy.
mama odkleila mi stary i brudny plasterek, aby dokonać zmiany opatrunku. odkleić plasterek nie bylo trudno, gorzej w przylejeniem nowego, gdyż dlugo dosc skutecznie robilem uniki, by w koncu przy pralce i programatorze dać się zlapać w sidla... ehh, te slabosci, potrafią czlowieka zrujnować...
ale mogę Wam zaprezentować moje trzy wszy koloru niebieskiego:
stalem i gapilem się inteligentnym ponad miarę spojrzeniem w okno i bylem zachwycony (prawdziwie podziwialem ten snieg), oczarowny (w końcu snieg to zjawisko niewytlumaczalne i nadprzyrodzone), rozanielony (w końcu mam anielskie spojrzenie), wniebowzięty (w końcu z nieba padalo) i jeszcze oniemialy (ale to jak zwykle, hehe)...
***
potem przyszla kolej na wszy.
mama odkleila mi stary i brudny plasterek, aby dokonać zmiany opatrunku. odkleić plasterek nie bylo trudno, gorzej w przylejeniem nowego, gdyż dlugo dosc skutecznie robilem uniki, by w koncu przy pralce i programatorze dać się zlapać w sidla... ehh, te slabosci, potrafią czlowieka zrujnować...
ale mogę Wam zaprezentować moje trzy wszy koloru niebieskiego:

3 Comments:
Misiu, cos ci sie nos swieci.
a ty masz wszy.
Misiu, jak mozesz tak mowic do ojca!!
Ja jestem twoim protoplastusiem!
Ja sobie cos zrobie!
Ja sobie cos zrobie!
Albo lepiej nie. Kara. Do pokoju. Wyc mi prosze. Przyjde i wypuszcze dopiero jak przemyslisz swoje slownictwo
Prześlij komentarz
<< Home