maddox

czyli jakiego imienia nie mozna w Polsce zarejestrowac

poniedziałek, grudnia 26, 2005

cuda cuda ogłaszają

bo u mnie zdarzył się cud. zasnąłem gdzies poza własnym łóżeczkiem, poza własnym wózkiem i poza własnym fotelikiem samochodowym. zasnąłem u dziadka Jurka na kanapie: tata mnie trzymał z całej siły, żebym nie uciekł, a mama spiewala mi piękne kołysanki. najpierw byłem twardy i walczyłem, usiłując się wyrwać ze szponów, ale po 5 minutach odpusciłem sobie, bo mnie sen zmożył. no i spałem ok. 1,5 h. miałem piękne sny o dużym szarym kocie, o jednym małym piesku i jednym dużym piesku...