maddox

czyli jakiego imienia nie mozna w Polsce zarejestrowac

niedziela, kwietnia 16, 2006

drzemka

to lubię. możecie sobie wyobrazić, jak niezwykłą przyjemnosc sprawia człowiekowi w samym srodku pełnego przygód dnia, marnowanie czasu na sen...
znam milion rzeczy, które można by w tym czasie robić. można by pojezdzić autkiem, można by pobawić się w piaskownicy, można by nawet ostatecznie cos przekąsić, ale nie, życie byłoby zbyt piękne.
zdarzyło się - całkiem niespodziewanie i całkiem zaskakująco, że zamiast uroczo zasnąć, by zregenerować siły na dalszą częsc dnia, postępowałem nie do końca poprawnie jak na standardy naszego domu... wszystkiego zabawki zamieszkujące moje łóżeczko dostały "bam" (czyli wypad z łóżeczka), to samo spotkało kołderkę, i to samo miało spotkać moje body, lecz tym razem zbuntowało się i utrudniło mi osiągnięcie zamierzonego celu... no i przysporzyło nieco kłopotów.
spię niczym aniołek

6 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Ło jeny, jakie chude dziecko!!!!!!

11:54 PM  
Blogger maddox said...

z jakiej piaskownicy?
my się znamy?
:-)

PS. chude nie chude. nie spasione, to fakt.

9:11 AM  
Anonymous Anonimowy said...

pomysl ze spaniem w ciagu dnia nie jest taki zly,nie ciocia Teresa?podrosniesz i sie o tym przekonasz na pewno.gwarantuje:)

9:30 AM  
Anonymous Anonimowy said...

pomysl jest super fajny bo i tata sie wtedy zdrzemuje.
a jak dziecko nie chce zasnac przez godzine, to tata ma dodatkowa chwile dla siebie:) moze podlac kwiatki etc.

9:33 AM  
Anonymous Anonimowy said...

chude by było, gdyby podczas wciągania brzucha, widać było jego kręgosłup.:)

11:55 AM  
Blogger maddox said...

ja nie mam brzucha:-)

12:04 PM  

Prześlij komentarz

<< Home