maddox

czyli jakiego imienia nie mozna w Polsce zarejestrowac

wtorek, kwietnia 18, 2006

objawienie

bandyta mama się dzis dowiedziała, co to jest "bandyta". bo nie wiedziała. wszyscy żyjecie w błędzie!
ponieważ tyle moich zabawek potrzebuje prądu, ciągle musimy te moje zabawki karmić, więc muszę tacie komunikować, że to już czas, bo pianinko albo inna grajka nie działa....
no i stąd tak biegle posługuję się słowem "bandyta" (patrz: fotografia).

10 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

uhuhu. chriswoznitza jest zodiakalnym tygrysem, czyz to nie ciekawsze od bandyty? :)

8:40 PM  
Blogger maddox said...

teresa, wstydziłabys sie!
pewno, ze nie ciekawsze!

8:57 PM  
Anonymous Anonimowy said...

ja myślę, ze teresie się najbardziej spodobało, że jego interests to tv schauen.;p a maddox nie może zaznać tej rozkoszy...

9:15 PM  
Anonymous Anonimowy said...

ty, o co chodzi z tymi bateriami...?

non capicso :(

12:17 AM  
Blogger maddox said...

ciocia, oj, bo ja mówię na baterie "bandyta", bo nie umiem wyartykułować poprawnie "baterie". ot, co.

11:37 AM  
Anonymous Anonimowy said...

a ja widzialam tate maddoxa na skuterze. tylko, ze nie zwrocil uwagi na przejezdzajaca obok rowerzystke :(

7:25 PM  
Blogger maddox said...

dobrze, że nie potrącił:-)

a tak w ogole, to brawo teresa, że jeździsz na rowerze: umiesz w ogóle? bo ja jeszcze nie:-(

7:48 PM  
Anonymous Anonimowy said...

a ja codziennie wracając ze szkoły widzę skuter taty maddoxa. ale bez właściciela.:)

8:00 PM  
Blogger maddox said...

ale masz fajnie. ja nie widzę codziennie skuterka, na czym mocno tracę i z powodu czego cierpię ustawicznie...
Ty - za to - możesz normalnie funkcjonować, bo codziennie widzisz skuter!

8:03 PM  
Anonymous Anonimowy said...

eee... powiedzmy.;p

7:56 PM  

Prześlij komentarz

<< Home