maddox

czyli jakiego imienia nie mozna w Polsce zarejestrowac

sobota, stycznia 06, 2007

się robi

wylała się herbatka... [z odrobiną mojej pomocy, ale wcale nie celowo!]
no i trzeba było pościerać podłogę, co uczyniliśmy z tatusiem.
pomagałem, bo trzeba pomagać!
ścieramy podłogę z tatusiem

4 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Tata pracuje i ja się przyglądam, ale zawsze wiem kiedy sie odwrócić i uśmiechnąć do kamery!!! taki to jestem SuperSyn!

7:39 PM  
Blogger maddox said...

oczywiście, że wiem. mam to we krwi :-) po mamusi i po tatusiu. ha.

8:10 PM  
Anonymous Anonimowy said...

tatus to raczej pracus... nie szczerzy sie do kamery jak SYNEK

8:14 PM  
Blogger maddox said...

oj, zaraz szczerzy. wcale się tu nie szczerzę, tylko skupiam, by nie zlecieć...
ale zwykle się SZCZERZĘ, fakt :-)

8:28 PM  

Prześlij komentarz

<< Home