małpy w kąpieli

dzisiaj po raz pierwszy kąpaliśmy się razem z soniuchą. już jest "trochę duża" i możemy razem się taplać w jednej niecce. sonia bardzo przeżywała naszą kąpiel i przez większą część robiła "splash", czyli "plusk-plusk" swoimi łapkami (rozbryzgując niemałą ilość wody wokół siebie, czyli na mnie również) i bardzo ją to bawiło. ja postawiłem sobie za cel umyć jej główkę, w końcu niech wie, że kąpiel to prawdziwy koszmar... ale sonia tak nie uważa... mimo osiągniętego przeze mnie celu... hmmm...
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home