maddox

czyli jakiego imienia nie mozna w Polsce zarejestrowac

czwartek, stycznia 03, 2008

gadu-gadu

a ja mówię na sonię: soniusia fusia

jak sonia będzie miala 4 latka, to będzie miała duży zamek [tak już zadecydowałem o jej przyszłości]. aha, chodzi o zamek lego... dla rycerzy (moich).

zrobię siusiu i przyjdę do Ciebie, ale pamiętaj, że będę grzecznie spał. tak do mamusi rzekłem pewnej nocy, jak mnie nakryła w sypalni w łóżku, kiedy szła spać.

SONIA IĆ. bo ja jestem cały ubrudzony w kaszce. mnie nie dotykaj. w rzeczy samej, konsumowałem kaszkę i nieźle się upaprałem, a soniusia fusia chciała się ze mną pobawić i do mnie poprzytulać, to ją uprzedziłem.

wykręcam numer
i dzwonię...
trzeba podzwonić i pogadać. halo, halo, halo...
sonia nie umie jeszcze za bardzo mówić ale przez telefon umi...

2 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Zamek LEGO chwilowo niedostepny! Ksiezniczki poszly spac, rycerze gdzies walcza... i deszcz pada

the rain in Denmark falls mailny in BILLUND

4:49 PM  
Blogger maddox said...

niedobrze. bo ostatnio znów gruntownie analizowałem moją ulubioną pozycję książkową, czyli katalog LEGO...
ten zamek to już w moich wyobrażeniach jest :)
ale rodzicom wcale się nie spieszy do kolejnego grata w chacie...

1:14 PM  

Prześlij komentarz

<< Home