urodziny II

jednak dobrze mieć urodziny. a dwa razy, to już w ogóle fantastycznie. cała moja rodzina przybyła, żeby ze mną świętować i ja strasznie się cieszę, bo ich ogromnie lubię. pośpiewałem im trochę przebojów z mojego najnowszego repertuaru, niektórzy nie byli zbyt wytrwali, żeby mnie tolerować w bliskim sąsiedztwie zbyt długo... ale będą jeszcze żałować, że Mistrza odrzucili...




4 Comments:
sto lat!
Natchniona minka i trzymanie mikrofonu - rewelacja :) I te klawisze. Mam cudnego Idola!
umiem już zagrać kawałek "Twinkle twinkle Little Star"
Koncert konieczny! :)
Prześlij komentarz
<< Home