maddox

czyli jakiego imienia nie mozna w Polsce zarejestrowac

środa, czerwca 09, 2010

półmaraton

obiektywem Sławka Wiśniewskiego rodzice zostali uchwyceni w tym pięknym słonecznym dniu... kiedy my spędzaliśmy upojne chwile na koloniach wilczyckich, mama i tata radośnie, z uśmiechem i pieśnią na ustach, przemierzali ulice wielkopolskiego miasteczka, gdzie odbywał się właśnie półmaraton. co to jest 21 km? takie tam truchtanie. przywieźli nowe medale, ale żadnego roweru ani innej nagrody nie przywieźli.... oburzające. udało im się jednak wrócić całym, bo nie wszystkim udało się wrócić...

1 Comments:

Blogger Estera said...

Gratulacje, szczególnie dla Taty, bo Mama to już chyba biega zawowdowo - taka nowa forma, bo można wygrać rower, frytki i wzbogacać gospodarstwo domowe!

12:06 PM  

Prześlij komentarz

<< Home