maddox

czyli jakiego imienia nie mozna w Polsce zarejestrowac

sobota, października 02, 2010

pizza

jako że naszą potrawą narodową jest pizza [każdy to wie!], w naszym domu wszyscy uczymy się kunsztu kulinarnego w zakresie jej przygotowywania już od najwcześniejszych lat. każdy prawdziwy patriota umie zrobić smaczną pizzę. zna jej składniki oraz każdy element tajnego procesu jej przygotowania. ja przechodziłem swoje wdrożenie wiele lat temu, teraz, od kilku miesięcy, pora przyszła na sonię.
kiedy więc wczoraj pojechałem na trening piłkarski [pokazałem panu trenerowi mój ząb rekina, który mama z morza przywiozła], a po treningu na noc do Filipa, bo dziś rano jedziemy razem na przystań żeglować, sonia w domu realizowała się w sztuce kulinarnej:

sosik równo rozsmarować

kiełbaskę równo nałożyć

mama robi swoje

sonia szpinaku nie tyka

efekt prac kuchennych był ponoć wyśmienity. mi, tym razem, nie było dane zakosztować naszej potrawy narodowej, ale we wtorek jest basen: więc będzie znów pizza [zawsze we wtorki przychodzi do nas Filip z mamą i konsumujemy potrawę narodową; spytajcie Filipa, w którym domu robi się najlepszą na świecie pizzę... bez zastanowienia udzieli Wam poprawnej odpowiedzi!]

5 Comments:

Anonymous ada said...

mniam! pyszności!!

6:26 PM  
Anonymous mama Filipa said...

Mmmm...Potwierdzam, pizza smakuje wybornie...Majstersztyk!

2:53 PM  
Anonymous mama Filipa said...

a Filip za każdym razem gdy je pizze mojej roboty mówi: Pyszna pizza mamusiu, ale ciocia Kinga robi najlepszą!
Tia....

2:55 PM  
Blogger maddox said...

a teraz soniutka będzie specjalistką... może nawet dzięki temu zyska przychylność w oczach Filipa ;-)

2:58 PM  
Anonymous mama Filipa said...

Wczoraj Filip przed spaniem stwierdził, że w sumie to trochę lubi Sonię.... i że fajnie się z nią grało w Grzybobranie... i że już tak Świnki Tusi nie męczy ;-)

3:04 PM  

Prześlij komentarz

<< Home