maddox

czyli jakiego imienia nie mozna w Polsce zarejestrowac

wtorek, sierpnia 16, 2011

Skandynawia

byłem w Szwecji w zeszłym roku, ale tym razem mama sama pojechała w odwiedziny do cioci Oli, ale ja jestem nad tym samym polskim morzem co mama właśnie była i miałem jej list w butelce wysłać... ale nie doszedł do niej... chyba wiatr północny zawiał czy coś...

KOPENHAGA:
niewątpliwie będę musiał się tam udać pooglądać stare żaglowce oraz pozwiedzać porty. wygląda miło.

Nyhavn, Kopenhaga


Schwestern w Kopenhadze

na nabrzeżu

MALMO:
rodzina zaangażowana w ćwiczenia fizyczne, no szkoda, że ja nie mogłem się popisać moją tężyzną fizyczną... ale z dziadkiem Jurkiem byłam akurat w aquaparku i robiłem ciekawsze rzeczy :)

ćwiczymy

po treningu

idziemy na półmaraton

medal prawdziwie złoty

na swoje siódme urodziny planuję zdobyć medal: nie można takiej szansy przepuścić. nawet Soniutka będzie miała swoją przedszkolną kategorię, w której pobiegnie, a ja to już będę pierwszakiem pełną gębą i do tego jubilatem. nie mogę się doczekać!



reportaż cioci Oli z ostatnich dni:
http://polskapakistansverige.blogspot.com/2011/08/born-to-run.html