maddox

czyli jakiego imienia nie mozna w Polsce zarejestrowac

wtorek, czerwca 12, 2012

mleko

dostawca mleka w naszym domu jest pierwszorzędny. jest najlepszym klientem pani w sklepie Rożek. jest częstym klientem, zwłaszcza w rannych godzinach, kiedy okazuje się, że znów zabrakło mleka do kawy dla taty albo do kaszki dla nas.
biorę gotówkę, idę ostrożnie do sklepiku, cierpliwie wyczekuję w kolejce, jeśli takowa się nadarzy, po czym dokonuję zakupu wedle wytycznych mamy lub taty. głównie nabywam mleko, ale zdarza się również jajka lub bułki. no i wracam spokojnie do domu, dzierżąc w dłoni resztę lub też przechowując ją w kieszeni.



 

3 Comments:

Blogger Ola said...

Ninio, ogon masz???

(tak sie mawialo za moich czasow do dzieci, ktore nie zamykaly za soba drzwi/bramek)

8:22 AM  
Blogger maddox said...

ogon mam wypaśny. ciągnie się za mną stale... chyba rodzice mnie muszą do fryzjera psów oddać, żeby mnie przytrymował!

8:32 AM  
Blogger Ania said...

zuch chłopak :)

12:14 PM  

Prześlij komentarz

<< Home