półkolonie żeglarskie po raz trzeci
w tym roku znów uczestniczyliśmy w półkoloniach żeglarskich. było znów fantastycznie. znów łowiłem czarne perły w zupie [choć wcześniej mówiłem do Soni, że ja jestem za stary na takie zabawy], znów szukaliśmy skarbów i żeglowaliśmy na Odrze.
![]() |
dzień pirata: Sonia w spódnicy z liści, którą to spódnicę sami zrobiliśmy z liści z naszego drzewa, które sam zawałem dla Soni |
![]() |
płynę z Tomeczkiem |
![]() |
śluzujemy się |
2 Comments:
Jakie wspaniale wakacje kochani! Az milo czytac i Was ogladac. Pozdrawiamy serdecznie
Lots of pirates (oh ah), but where are the parrots? ;-)
Prześlij komentarz
<< Home