konie i judo
kolejny dzień do tłusty czwartek spędzony z konikami i na sali judo, gdzie bawiliśmy się w komandosów. jesteśmy zaprawionymi koniarzami, ja - ponadto - mam świetne predyspozycje do zostania komandosem, jak wiadomo z Biegu Wygasłych Wulkanów oraz naturalnych predyspozycji do czołgania, wspinania, ukrywania w kocach i przenikania przez ściany [tu troszkę wyolbrzymiłem...]
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home